Współodczuwanie, czym jest?

Na drodze rozwoju poznania siebie jest etap współodczuwania

Często słyszę, ale super, że tak czujesz, ale fajnie, bo możesz wyłapać, też bym tak chciała/chciał wiedziałbym co o mnie myślą, albo co się zbliża, wiedzieć co jest wokół i zareagować.

Hmmm no tak.

Jedno współodczuwanie, a drugie radzenie sobie z tym co do nas przychodzi…

Ostatnio na konsultacjach Pani opowiedziała historię, że wchodząc do różnych pomieszczeń czuje się, jakby ją coś przygniatało, otaczało… na co ja z wielką radością: „Pięknie!” …. yyyyyyy? zdziwienie czułam mocne. Odpowiedziałam, „pięknie, ponieważ odczuwasz, możesz reagować, zmieniać, bo Twoje ciało energetyczne odbiera wibracje z przestrzeni i od razu wysyła do Ciebie sygnał, że co się dzieje”.

No tak, ale to nie jest podobne do piękna🙂
No nie jest i tutaj pojawia się też odpowiedzialność.
Współodczuwam, ale nie wybieram, że chcę odczuwać tylko to co tutaj jest dobrego, a złego nie ma, nie zauważam, nie moje, chcę tylko tam, gdziejest pięknie… tak nie ma. To trochę jak fantazjowanie, iluzja, nie widzenie tego co wokół prawdziwe.
Choć życzę każdemu wolnych przestrzeni od ciemności i doświadczeń tylko piękna, prawdziwego w miłości.

Gdy otwieramy się na informacje, na różne świadomości ciała i przestrzeni, gdy zaczynamy pracować i mieć wolę zmian w sobie i odkrywania siebie to… właśnie do nas zaczynają spływać różne informacje, odczucia, energie.

Wiedza, że wszystko jest energią i przez nas przepływa, to pierwszy etap by, powiem wprost, nie zwariować. Nie zwariować, że dziś jestem taka, a wczoraj było inaczej, co jest?

Czym jest to współodczuwanie przestrzeni?

Współodczuwanie to właśnie odczucie energii z różnych źródeł. Źródeł energii światła, ale też i ciemności.

Co to znaczy?

Odczucia emocji i ich wartości, takich jak radość, miłość, szczęście, to coś przyjemnego, tego chcemy. I to uczucie, zrozumienie tych stanów jest łatwiejsze. Jeśli je znamy, jeśli kiedyś radość była w nas, jeśli ten stan mamy w sobie, to go odczujemy i chętnie do niego wrócimy. (Nie raz jest zablokowany dostęp do tych akurat wartości, ale to nie tutaj).

Odczucia, które są mniej przyjemne… to już jest właśnie próba i kolejny etap rozwoju.

Przykład rozumienia czym jest współodczuwanie

Uczucie emocji mniej przyjemnych, strach, niechęć, agresja, lęk itp. to trudne stany, które się pojawiają i warto się zastanowić skąd i po co do nas przyszły.

Przykładów konsultacyjnych jest wiele. Teraz o niechęci, może u każdego z nas pojawi się chwila zrozumienia i zatrzymania zanim zareagujemy automatycznie, czyli przyjmując od razu ten sam stan.

Niechęć

Daria z Pawłem pracują razem, ustalają codziennie: co gdzie i jak mają zrobić, sprawy się toczą. Podczas jednej z rozmów coś się stało.

Po ustaleniu szczegółów pracy, Daria zaczęła oczyszczać przestrzeń, poczuła, że musi się rozszerzyć, jak to mówimy, trochę ciasno się zrobiło…
Paweł zaczął zadawać pytania, co się dzieje, dlaczego? a Daria?? poczuła do niego niechęć, poczuła, że nie chce już z nim rozmawiać i zaczęła się wycofywać, „nie chcę tych pytań, zostaw mnie” mówiła w myślach.

Na szczęście powiedziała o tym co czuła głośno. Paweł zaczął się tłumaczyć, ale ja nie czuję do Ciebie niechęci. Daria odpowiedziała, że czuje, że coś w przestrzeni przyszło i chce to wyczyścić, bo też nie chce czuć do Pawła niechęci, przecież dobrze się im pracuje, rozumieją się.

Rozłączyli się, nie analizowali długo. Daria zaczęła oczyszczać swoją przestrzeń, zadawać pytania dlaczego czuje niechęć, czyja to niechęć, bo przecież lubi pracować z Pawłem. Wyczyściła się i otworzyła na przyjście zrozumienia, puszczając intencję, by przyszły odpowiedzi.

Po jakimś czasie dostała wiadomość od Pawła, że niechęć przyszła od jego domowników. Krótko po rozmowie dostał telefon, podczas rozmowy już wiedział, czyja to była niechęć… 

Daria czuła niechęć w przestrzeni Pawła… wpadła w niechęć, w energię niechęci do Pawła, wysyłaną myślami w jego kierunku, zanim fizycznie coś się zadziało. Zanim fizycznie ktoś mu zakomunikował tę niechęć obojętnie czego niechęć: do bycia, życia, ale wibracje były odpychające.
Czy łatwo jest powiedzieć komuś, „czuję do Ciebie niechęć?”

Daria powiedziała, bo chciała, żeby Paweł wiedział, że czuje coś dziwnego, czego nie czuła wcześniej.
Ale co byłoby, gdyby nie zwrócili uwagi, gdyby zadawali pytania ziemskie, tłumacząc się bez zrozumienia? A może i kłócąc się, wyrzucając jeden drugiemu niezrozumienie. Gdyby Daria nie pracowała energetycznie i nie zatrzymała się na chwilę, czyszcząc odczucia niechęci w niej.
Pełno niedomówień… może i wyrzutów mogłoby zostać, które na szczęście można usunąć, przemienić.

Paweł podczas rozmowy z domownikami już zrozumiał, co oznaczała niechęć Darii do niego. Już wiedział, że to nie on, ale w jego otoczeniu takie odczucie niechęci, taka wibracja się dostała. A Daria szybciej ją odczuła.

Czyje „to” jest

Pytanie “czyje to jest” to pierwsze co warto zrobić.  A jak nie wpaść w tą samą energię. Właśnie być w równowadze i nawet jeśli przyjdzie to możesz szybko ją wypisać i szukać odpowiedzi skąd od kogo i dlaczego przyszło do mnie akurat.

Reakcja

To są “pułapki” współodczuwania? Nie, to jest doświadczanie i rozwijanie siebie z różnymi energiami wokół. To jest mądrość, którą w sobie budujemy w codzienności, poprzez właśnie bycie w stanie równowagi 🌈 Odróżnieniu swoich odczuć w ciele, odróżnieniu skąd przychodzi ta czy inna moja reakcja. Odkryciu, co jest zablokowane we mnie w ciele, a gdzie otwierać mogę by uwolnić czy przestrzeń czy siebie

Co zrobić?

Jak mam się zachować, gdy wejdzie w moją energię energia, która zaburza stan równowagi, spokoju.

Właśnie.

Gdy czujemy, że coś się dzieje, zachowujemy się agresywnie, w złości unosimy się. To od razu czas na zatrzymanie się… Ten czas reakcji będzie się skracał, gdy nawet po fakcie zaczniemy zmieniać i czyścić wokół siebie i wracać do równowagi. 

W drugą stronę również, gdy widzicie że ktoś jest agresywny to też czas na zatrzymanie.

Nie zadawajcie pytań, nie musisz „uspokajać” słownie, bo to nie dociera. Wibracje które są w osobie czy w przestrzeni są, są wibracjami, które modyfikują odbiór słów i odczuć.
Mówisz kocham, a ktoś słyszy wynoś się… zostaw mnie lub czego znowu ode mnie chcesz… Wtedy czas na dystans, czas na czyszczenie wokół siebie energii.

Mądrość i spokój

Obserwacja i dystans to mądrość we współodczuwaniu energii z otoczenia.

Zatrzymaj pytania fizyczne, “a dlaczego taki jesteś”, “a co ja Ci zrobiłam”, “chciałam dobrze” itd. Odpowiedzi mogą być przykre, bo wibracje najpierw czas uspokoić, bo możesz usłyszeć coś czego ta druga osoba wcale nie chciała powiedzieć, a słowa zostają w przestrzeni… Więc wtedy polecam mniej słów, a więcej działań i pytań i obserwacji w przestrzeni.

Tak, piękne jest współodczuwanie… ale tak, prób utrzymania jest codziennie też wiele.

Odczuwaj i pytaj.

Dorota

Podziel się

Możesz również polubić

6 komentarzy

  1. Lustro Prawdy, chcesz się przejrzeć? – Dorota Tu i Tam

    […] Osoby, które wiedzą czym się zajmuję, zadają mi pytania: a Ty co o tej czy tamtej osobie myślisz?Ale ja, że nie myślę, tylko odczuwam i widzę. Nie chcę używać umysłu, tylko odczuwam. […]

  2. Opętanie przez myśli innych – Dorota Tu i Tam

    […] inne emocje, do osób przy których czuł się dobrze. Niektórzy niestety świadomie wysyłają niechęć, złości i agresję, a to już bardzo […]

  3. Pieski, a publiczne poniżenie – Dorota Tu i Tam

    […] Nie wytrzymałam – ups, gdzieś zniknęła mi wtedy równowaga 🙂 a może właśnie poczułam wtedy […]

  4. Mierzenie swoją miarą innych osób – Dorota Tu i Tam

    […] w które wchodzimy, z różnymi odczuciami, które raz potrafimy odróżnić (polecam artykuł o współodczuwaniu), raz nie. Ale to nauka, próby i upadki, później […]

  5. Tomek

    Dziękuję za perspektywę widzenia nieporozumień, która otwiera oczy. A więc mniej słów, a więcej działań i pytań i obserwacji w przestrzeni.

    1. Dorota

      Tak. Czasem nawet warto wyjść z pomieszczenia, w którym coś się dzieje. Zrównoważyć siebie, w spokoju poszukać, zadać pytania i wrócić.
      Inaczej agresja, czy rozmowa z kimś przed kim no nie uciekniesz. Wtedy można wyciszyć głos, zwolnić mówienie, a w przestrzeni też kontynuować budowanie równowagi wokół.
      Dziękuję za przeczytanie.
      Do następnego!

Dodaj komentarz


The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.

Resize text-+=