Nie jesteś sam
Pracuję z osobami, których dotyka stan zatrzymania, braku celowości, często widzę bezruch, odczuwany przez niemoc i niechęć działania.
Wtedy czas na kilka etapów, szczególnie przywrócenia wiary w zmiany i odkrycia, że jest coś więcej.
Napisałam kilka zdań w formie wiersza, z dedykacją szczególnie dla tych, którzy w tęsknocie nie widzą, nie czują, nie mają sensu w tym gdzie są.
Może wystarczy ruszyć palcem, odsłonić kotarę, a wyłoni się to co potrzebne i na długo może z nami zostać.
Spróbuj.. codziennie małym oddechem wypełnij mały cel.
Dodaj komentarz