Odczucie wzruszenia, gdy wybaczasz

person in red and silver bracelet

Pielęgnowanie nienawiści

Wiele w ludziach zapisów cierpienia, wspomnień trudnej często przeszłości. Sporo sytuacji, które sami w sobie pielęgnowaliśmy i wciąż wypełnialiśmy się niskimi wibracjami.

Czy po latach bycia w emocjach nienawiści, agresji, niechęci, można “stanąć” przed kimś, kto był dla nas złością i ją wywoływał i powiedzieć, “to nie moje” i wybaczyć?
Nawet jeśli jeszcze fizycznie nie potrafimy, to czy można w przestrzeni niefizycznej?

Odczuć w środku daną osobę, powiedzieć: widzę Twoje zmęczenie, bezradność, “starość”, ale jestem już daleko od tego, co było.

Daleko od pielęgnowania złości, daleko od zgryźliwości. Zauważyć, że słowa przychodzące już nie ranią. Że rozmowa nie przywołuje złości, nie wywołuje agresji, nie powoduje chęci mówienia tego co zwykle.

Wybaczenie

Tak, możemy. Możemy – wybaczyć.

Obserwuję to na co dzień, choć do najprostszych doświadczeń wybaczenie nie należy.

Ale gdy jest w człowieku akceptacja, to może poczuć stan spokoju, trochę jak ulgi, ulatującego powietrza a ja czuję jeszcze jedno – wzruszenie.

Wzruszenie wybaczenia

Wzruszenia nie tyle osoby, która tego stanu spokoju doświadcza, ale wzruszenie z przestrzeni światła. Odczucie podobne do wzruszenia rodzica, gdy dziecko dorasta lub uczy się nowej rzeczy, a wcześniej nie potrafił, czy nie radził sobie z czymś, a teraz potrafi.

Łzy płyną do oczu, bo wzruszenie jest zrozumieniem i pełnią wybaczenia, bez rozdrapywania win tutaj ziemskich starych, często niemożliwych do wyjaśnienia. Nauka patrzenia na sytuacje z dystansem i równowagą, bez oceny. Bo jak możesz ocenić, nie wiedząc wszystkiego?

Doświadczenia

Tak, przyjść mogą doświadczenia, kolejne sytuacje, próby, ale można zatrzymać się w każdej chwili i zobaczyć więcej niż tylko to co tutaj próbuje Cię skrzywdzić.

Możesz odnaleźć w sobie zgodę na inność osób, z którymi przebywasz. Na to co na każdego wpływa i jak my reagujemy.

Zrozumienie oddzielenia tego co ziemskie tutaj, od tego co nałożone i manipulowane tam, to bardzo dużo. 

Bo każdego dnia może na nas coś innego wpłynąć, coś się uwolnić, dlatego patrzmy na świat inaczej, niż wczoraj, z doświadczeniami dziś i pamięcią czym może być jutro.

Moja codzienność to wzruszenia, patrzenie na zmiany, ale też i ogromny szacunek dla każdego za każdy krok do wybaczenia innym, a wcześniej i sobie.

Więc tak, wzruszam się i każdemu stanu wypełniania Światłem życzę i wypełnienia zgodą na wybaczenie.

Dorota

Podziel się

Możesz również polubić

3 komentarze

  1. Łzy wybaczenia, łzy powrotu – Dorota Tu i Tam

    […] jeszcze jedna historia, którą przywołać chcę w kontekście wzruszeń i wybaczenia. (Tutaj poprzednia). Krótko o niej wspomnę, ale minęło kilka długich miesięcy i często w różnych […]

  2. Marek

    Wybaczyć jak potrafimy to fajnie ale jak po latach bycia w emocjach przekonać drugą stronę że jesteśmy inni.
    Druga strona z pewnością nie uwierzy, nie chce i nadal ma żal.

    Czy w takiej sytuacji jedna droga to wybaczenie i rozstanie?

    1. Dorota

      Są sytuacje, że osoby, którym chcemy wybaczyć, nigdy się o tym nie dowiedzą, bo sami tego nie rozumieją, bo nie są obok w domu już z nami.
      Są nadal zgorzkniali, wszystkich traktujący jak wroga lub traktujący innych z poniżeniem, czy wg jakichś programów.
      Dlatego nie musimy nikogo do niczego przekonywać, często nawet o tym nie musimy mówić.
      To Ty wybaczasz, uwalniasz się od czegoś, co można nazwać zawiązaniem też i tutaj. Ty chcesz i zostawiasz odczucie żalu.

      Każdemu życzę, by był wolny w wyrażaniu siebie i pewności decyzji, z poczuciem ulgi.

      Pytasz o wybaczenie i rozstanie? Czy droga do wybaczenia to rozstanie? Nie zawsze.
      W historii, którą w tym artykule pisałam, było wybaczenie dziecka w stosunku do rodzica.
      Tutaj nie było mowy o rozstaniu, nadal są w tej relacji jako rodzina, ale o odpuszczeniu sobie pielęgnacji żalu.

      W innych relacjach może być całkiem inna droga do wybaczenia. W partnerstwie, sprawach koleżeńskich, zawodowych też.
      Bardzo, bardzo dużo zależy od tego kto i gdzie jest w świadomości bycia.

      Pozdrawiam serdecznie
      Dorota

Dodaj komentarz


The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.

Resize text-+=